Po raz kolejny pogoda testowała naszą siłę woli, ale na szczęście większość z nas zgodnie z przyjętymi zasadami „nie pada to jadę, a co będzie dalej to zobaczymy” punktualnie stawiła się przy Mistrzowskich Rowerach. Niestety już podczas sesji zdjęciowej zaczęło padać, ale skoro już jesteśmy to trochę pokręcimy. Co prawda zmodyfikowaliśmy lekko plany i zamiast skręcić w prawo na Lubniewice pojechaliśmy w stronę Skwierzyny. Na najbliższym rondzie przed Trzebiszewem kilka osób dysponujących ograniczonym czasem skierowała się do Gorzowa, reszta grupy postanowiła jechać dalej, zwłaszcza, że odnosiliśmy złudne wrażenie, że się wypogadza. Ze Skwierzyny skierowaliśmy się do Bledzewa, dalej do Lubniewic i do Gorzowa. Na 10 km przed Gorzowem złapał nas deszcz, który przeprał nam ciuszki.

Pomimo średniej aury zrobiliśmy fajny równy trening. Jechało się tak fajnie, że niektórzy dokręcili do 130 km.

Do zobaczenia na kolejnych treningach.

Share This

Uwaga, ta strona używa COOKIES. Dowiedz się więcej.

Stosujemy je, aby ułatwić Tobie korzystanie z naszego serwisu. Pamiętaj, że w każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące COOKIES w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

Zamknij