W minioną sobotę trzyosobowa reprezentacja Mistrzowskich Rowerów w składzie Radek Cimander, Filip Socha i Julian Rystwej skutecznie rywalizowała na goleniowskich szosach, startując w szosowym wyścigu kolarskim „Goleniów Tour”.

Radek i Julian do rywalizacji wybrali 65 km dystans mini.

Po imponującym finiszu z grupy nie miał sobie równych Radek Cimander, który podczas finałowego sprintu wygenerował imponująca moc 1507W !!!! zwyciężając wyścig na tym dystansie

Radek tak podsumował swój start:

„Dziś start na dystansie mini 68 kilometrów z wynikiem pozytywnym: open 1 i co za tym idzie kat.M2 też. Wyścig bardzo fajnie zorganizowany, trasa płaska, ale dużo otwartych przestrzeni i przez to całkiem mocno dmuchało. Cały wyścig rozegrał się tak, jak bym tego chciał. Wszystkie próby ucieczek były szybko wchłaniane więc na ostatnie 3 kilometry wjechała cała grupa. Końcówka bardzo techniczna, dużo ostrych zakrętów i kilka rond, a ja cały czas starałem się jechać w czubie. W ostatni zakręt wszedłem na trzeciej pozycji i już czułem, że będzie dobrze. Na ok 200m do mety zaciskam zęby i full gass. Jak obiecałem żonie, tak zrobiłem. Udało się wygrać! A i jeszcze kila cyferek dla zainteresowanych; średnia prędkość wyścigu: 41.3km/h, prędkość max na finiszu 64km/h, moc max na finiszu 1507 Wat”

Bardzo dobry wyścig pojechał również Julian, który na metę wjechał jako 22 zawodnik z całej stawki, pokonując cały dystans ze średnią prędkością ponad 40 km/h !!!! Biorąc pod uwagę, że Julian od niedawna zaczął zabawę z kolarstwem wynik jest imponujący.

Na długim 128 km dystansie rywalizował Filip Socha, który ostatecznie ukończył wyścig na 15 lokacie Open i 4 pozycji w klasyfikacji wiekowej.

W niedzielę Maciej Truszczyński i Krzysiek Rudowicz dzielnie walczyli na leśnych duktach, startując w finałowej edycji ZLMTB  w Mironicach.

Maciej na dystansie mega na mete wjechał z 45 czasem (8 w kategorii wiekowej),  a Krzysiek na dystansie mini wywalczył 57 lokatę open i 14 w kategorii wiekowej.

GRATULACJE PANOWIE !!!

Ps. dziękujemy Piotrowi Bagrowskiemu za świetne ujęcia i innym nieznanym autorom zdjęć 🙂

Share This

Uwaga, ta strona używa COOKIES. Dowiedz się więcej.

Stosujemy je, aby ułatwić Tobie korzystanie z naszego serwisu. Pamiętaj, że w każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące COOKIES w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

Zamknij